czwartek, 30 maja 2013

Haluks- paluch koślawy

   Haluksy to bardzo poważny problem. Nie dość, że w różnym stopniu dają dolegliwości bólowe, brzydko wyglądają, to bezpośrednio wpływają na funkcje i zniekształcenie stawów sąsiadujących. Zmienia się cała statyka stopy. Paluch koślawiejąc napiera na palce sąsiadujące, co wywołuje często tworzenie się palów młotkowatych. Cierpią na tym również paznokcie, które grubieją, chroniąc się tym samym od naporu na nie i całkowicie zmieniają swój fizjologiczny kształt.
   Co to jest haluks?
Właściwie powinno się używać formy paluch koślawy. Haluks to po prostu pierwszy palec stopy z łaciny - hallux. Ale używać będę obu form i spopularyzowanej- haluks i paluch koślawy.
Jest to zniekształcenie pierwszego stawu śródstopno- paliczkowego. Występuje zdecydowanie częściej u kobiet. Przyczynami powstawania haluksów mogą być: obciążenia genetyczne, otyłość, nieodpowiednie obuwie, specyficzne zawody np. baletnica, choroby zwyrodnieniowe stawów lub kilka czynników razem wziętych. Nie ma wyznaczonej granicy wieku, kiedy mogą one powstać. Ryzyko oczywiście wzrasta wraz z wiekiem. Znam dziewczynkę, która już w wieku 10 lat miała haluksy. Duży wpływ na rozpoczęcie tworzenia się palucha koślawego jest u kobiet ciąża. Rozluźnia się aparat więzadłowy stawów, masa ciała wzrasta i zwiększony nacisk na stopy, może ten proces rozpocząć.
   Jak zapobiec tworzeniu się haluksów?
1) Popatrzmy i zapytajmy w rodzinie czy ktoś je ma, będziemy wiedzieć czy jest możliwość dziedziczenia tego schorzenia.
2) Profilaktycznie dbajmy o odpowiednie obuwie. Jeżeli praca wymaga od kobiet butów na obcasach, kupujmy dobre buty, aby w miarę jak jest to możliwe (o ile w butach na obcasach jest to możliwe) stopy były równomiernie obciążone. Z zajęć kinezyterapii pamiętam temat obcasów. Jeżeli już obcasy- to zalecane były z "cofniętym" słupkiem, tak aby mniej więcej wychodził z środka spodniej powierzchni pięty. Najmniej cierpi wtedy na tym również kręgosłup.
   Gdy haluksy niestety już się zrobią, konieczna jest "domowa rehabilitacja" i ciągła dbałość zachowawcza.Zanim o niej napisze, przybliżę trochę anatomię, aby dokładnie zrozumieć problem. Jest taki mięsień- prostownik palucha długi. Jak skierujemy paluch "do góry"- na siebie, zobaczymy jego ścięgno tuż pod skórą (wzdłuż palca), jego dalszy przyczep mieści się na paliczku dalszym, po polsku- na końcu palca. Mięsień ten w trakcie chodzenia napinając się- pracując wpływa na pogłębienie haluksów.
Polecam stosowanie na noc tzw. marcinów.
Aparat korygujący- marcin

Nie jest to z początku komfortowe, ale można się (jak do wszystkiego) przyzwyczaić. Na pewno spowolni to postępowanie wady. Nie polecam szeroko obecnie stosowanych pelot między palcami, chyba że paluch jest już tak bardzo koślawy, że noszenie ich przynosi ulgę w bólu. Zaraz wytłumaczę dlaczego nie jestem ich zwolennikiem, bo na pewno wiele osób by nam nie "wsiadło" za to stwierdzenie.

pelota- separator

Peloty między palcem drugim a paluchem ustawiają pierwszy palec w odwiedzeniu ( odciągają paluch od pozostałych czterech palców). W trakcie chodzenia mięśnie pracują. Gdy jest umieszczona pelota mięśnie muszą wykonać większą pracę, a tym samym wzmacniają się, prowadząc do powiększenia się haluksów. Dlatego polecam stosować na noc "marciny" lub peloty (trzeba do pelot ubrać skarpetki żeby nie wypadły). W nocy nasz organizm odpoczywa i mięśnie są rozluźnione. Marciny będą biernie odciągały paluchy, wpłyną na rozciągnięcie mięśni (prostownika palucha długiego i międzykostnych), a tym samym mogą zatrzymać postęp rozwoju haluksów, lub go spowolnić.
Przy bolesnych paluchach koślawych jest kilka sposobów  wspomagających łagodzenie objawów bólowych. Różnego rodzaju maści przeciwbólowe. Nie polecam konkretnej nazwy, gdyż na 10 pacjentów może pozytywnie działać 10 różnych preparatów. Trzeba próbować znaleźć tą "swoją". Istnieje też metoda jodynowania na noc. Nie wolno stosować jej dłużej niż dwa tygodnie. Na noc nanosimy cienką warstwę jodyny na obolałe miejsce. Często ta metoda daje ulgę na jakiś czas. Konieczne jest jednoczesne zachowanie właściwej pielęgnacji stóp z wykonywaniem profesjonalnego pedicure włącznie.
To były domowe sposoby. Niezastąpiona jest fizykoterapia, np zabiegi z ultradźwięków. Po skonsultowaniu się z lekarzem, zostaniemy skierowani na odpowiednie zabiegi. Trzeba pamiętać, że efekt po skończonej serii zabiegów może pojawić się nawet po dwóch tygodniach.
   Ostatecznym rozwiązaniem problemu jest operacja. Metod jest ponad 200. Byłam w szoku jak się o tym dowiedziałam. Myślę, że metoda jest uzależniona od przyczyn, wieku i stopnia zaawansowania choroby. Ostatnio była u mnie pacjentka świeżo po operacji (w Międzylesiu). Szybko wróciła do swojej sprawności z przed operacji, zniekształcenia zostały usunięte, również młotkowaty drugi palec, jest zachwycona, a ślad po cięciu jest ledwo widoczny. Polecam takie rozwiązanie zawczasu, nim okaże się, że nasz wiek jest przeciwwskazaniem, a dolegliwości uniemożliwią nam chodzenie.
przykładowe zdjęcie wpływu haluksa na palce 
sąsiadujące, na ich paznokcie i młotkowaty kształt
palców 

48 komentarzy:

  1. Kiedy porównuję pelotę i "marcina", to - poza tym, co napisałaś - wydaje mi się, że pelota nie tylko będzie separowała palce, ale może powodować zniekształcanie kolejnych palców po paluchu, ponieważ niejako "spycha" je dalej na zewnątrz stopy. Na pewno "marcin" jest rozsądniejszym rozwiązaniem, na zdjęciu widać, że działa dokładnie tam, gdzie powinien i dokładnie tak, jak powinien, czyli odwodzi z powrotem wykoślawiony palec.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie tak, pelota jest bardzo "mizernym" rozwiązaniem, choć tak ogromnie rozpropagowana....

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety większość klientek lekceważy problem gdy paluch koślawy jest w początkowym stadium . ja moje klientki szybko wysyłam do ortopedyka (pana od wkładek)oraz zalecam gimnastykę "korekcyjną" jak w przedszkolu z woreczkiem wcześnie zauważona zmiana da sie naprawic
    pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. problem z tym apartem jest taki ze nie da sie w tym chodzic a w nocy czesto spada. poza tym ja sie czasem budze z bólu w nocy... nie jestem w stanie wytrzymac w tym, lapia mnie skurcze stóp i bole całej stopy. co robic

    OdpowiedzUsuń
  5. W tym aparacie nie wolno chodzić, zadaniem marcinów jest bierne rozciąganie mięśni, a takie może następować tylko w spoczynku. Stopa może reagować protestem i łapią skurcze lub bolą, w takim przypadku proponuje się pacjentom stopniowe przyzwyczajanie stopy do aparatu. W zależności od reakcji indywidualnej. Proponuję tak: najpierw zakładać w dzień kiedy np oglądamy film i wieczorem jak się kładziemy, przed zaśnięciem zdejmujemy. Po tygodniu próbujmy zakładać na noc. Mam pacjentkę, którą łapią skurcze nad ranem (kiedy zakłada właśnie marciny), zdejmuje je więc zanim taka reakcja powstaje, większość nocy udaje się w aparacie przespać. Z czasem stopy jednak się przyzwyczajają i przestają boleć a zakładane marciny niczym kolczyki w uszach ;) są nieodczuwalne. (jeżeli spadają to trzeba popracować nad ich "umocowaniem" na stopach:) ) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ból rozpoczął się około miesiąc temu ,od butów wąskich w palcach i na obcasie ,boli mnie tylko w okolicy palca przy prawej nodze,ból się nasila .Zakupić już marcina i zakładać na jedną nogę ?? i jak ćwiczyć???

    OdpowiedzUsuń
  7. Możliwe, że zrobił się stan zapalny i musi trochę potrwać nim przejdzie. Polecałabym wspomóc się jakimś "smarowidłem" przeciwbólowym, np febrofen-żel, maść końska czy coś z kamforą. Jeżeli po tygodniu smarowania nie przejdzie to dobrze by było pomyśleć o lekarzu i jakiś zabiegach fizykalnych. Marciny można zakładać oczywiście tylko jednostronnie, tylko pytanie czy widać tworzący się haluks? Bo jak nie ma koślawego palucha to i aparat zbędny. A czy ciepłe kąpiele pomagają? Czy jest jakieś zaczerwienienie na skórze i w którym miejscu? Może doszło do jakiegoś urazu mechanicznego i warto by było zrobić RTG z racji nie mijającego bólu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem 19 letnia dziewczyna. Dwa tyg temu rano zaczęła bolec mnie noga- konkretnie kość gdzie występuje halluks. Na drugi dzień popedzilam i kupiłam klin miedzypalce School. Niestety tego dnia pojawiła się wystające mała kostka nie w bok ale troszkę wyżej. To pewnie halluks zastanawiam się jak się trgo pozbyć ponieważ to początkowe stadium

      Usuń
    2. Jestem 19 letnia dziewczyna. Dwa tyg temu rano zaczęła bolec mnie noga- konkretnie kość gdzie występuje halluks. Na drugi dzień popedzilam i kupiłam klin miedzypalce School. Niestety tego dnia pojawiła się wystające mała kostka nie w bok ale troszkę wyżej. To pewnie halluks zastanawiam się jak się trgo pozbyć ponieważ to początkowe stadium

      Usuń
    3. Super że trafiłam na tą stronę, właśnie szukam informacji o aparacie Marcin. Kupiłam bo mam haluksa na prawej stopie i właściwie zastanawiałam się czy to był dobry zakup. Używam go tydzień póki co, więc chyba za wcześnie na jakieś oszałamiające zmiany ? :) Przeczytałam opinie i na pewno poczekam cierpliwie. dzięki pozdrawiam

      Usuń
    4. tak to jest za wcześnie, pozdrawiam

      Usuń
  8. Dziękuję za odpowiedz to chyba jednak nie jest to haluks,nie przechyla mi się duży palec prawej nogi w kierunku prawym tj w kierunku pozostałych palców.Zmieniłam buty na szerokie w palcach i po kilku dniach jest lepiej dużo mniej boli i nie ma zaczerwienienia.To raczej był ból od wąskich butów na obcasie,w których chodziłam całą jesień również w pracy.Trochę mam zwyrodnienie kości palców u stóp.Dziękuję pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czyli "nauczka" na przyszłość ;), że nie wszyscy mogą takie buty nosić, a zarazem mogło to być wskazówką o ewentualnych skłonnościach :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy artykuł, który wyjaśnia jak co robić, kiedy haluksy są jeszcze w początkowym stadium rozwoju.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie ból prawej stopy w okolicach dużego palca męczy już 2 tygodnie, zauważalne jest to, że maleje z czasem, początkowo nie byłam w stanie zginać stopy w trakcie chodzenia. Mam skłonności genetyczne, mama ma na obu stopach haluksy. Od początku tygodnia śpię w marcinach i noszę kliny między palcowe z ochrona na haluks w ciągu dnia, rozumiem że mam z nich zrezygnować tak? nie wiem co robić. Mam delikatnie wystające kostki na obu stopach ale tylko prawa boli- zapoczątkowało to noszenie butów na koturnie(nie często, ale jednak były).. kostki miałam od zawsze, od kąd tylko pamiętam, ale nie pokoi mnie ten ból, tak jak wspominałam jest coraz to słabszy, moge normalnie funkcjonować. Bardzo prosze o jakieś informacje

    OdpowiedzUsuń
  12. po pierwsze czy z racji zmiany pogody na ciepłą nie było i zmiany butów? to mogło wywołać ból a co za tym idzie pewnie i stan zapalny..... wszelkie kliny/peloty itd na dzień odstawić, szczegółowo opisałam specyfikę działania tych elementów, więc nam szkodzą, niestety wielu lek ort zaleca je nie widząc w nich nic szkodliwego, ale naprawdę wystarczy tylko odrobinę się zastanowić....... Jeżeli ból mija/słabnie to chyba ok, może to było ostrzeżenie, że trzeba uważać na siebie i nie przeciążać. Gdyby przedłużało się to w czasie proszę zgłosić się na jakąś kontrolę....... może zalecono by jakąś rehabilitację i byłby spokój na dłuższy czas. Można jak pisałam zastosować kurację jodynowania bolącego miejsca na noc przez 2 tyg. Na pewno należy uważać z obcasami, używać tylko na 5 minut w koniecznych sytuacjach, profilaktyka "spania z Marcinami" ;) nie zaszkodzi :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. No właśnie.. zmiana obuwia wyglądała na zasadzie, że przez 4 dni z rzędu nosiłam obuwie na koturnie, nigdy nie zdarzało mi się nosić butów na obcasach(jedynie okazjonalnie), raczej preferuję płaskie i wygodne buty. To właśnie w tym 5 dniu zaczął się ból. Ostatnio staram się miejsce bólu smarować maścią przeciwbólową, ale rezultatów największych to ona nie przynosi (ból zaczął zmniejszać się po 3 czy 4 dniach od zaprzestania chodzenia w nieszczęsnych koturnach). Względem kuracji jodynowania, byłaby Pani tak uprzejma i udzieliła mi kilka rad na ten temat?, "nie wiem jak to ugryźć" Względem bólu i kontroli, przeczekać jeszcze ile? ile czasu potrzeba na zanik takich przeciążeń jeżeli to ich wina ? do jakiego specjalisty miałabym się udać? do ortopedy ? Odnośnie obcasów i rady z Pani strony rozumiem, że jedna noc w obcasach nie zaszkodzi?? rozumiem, iż w większe jak 5 cm lepiej nie ryzykować w moich predyspozycjach genetycznych i aktualnych alarmach. Tak profilaktycznie ;) jeszcze się zapytam,, zwyrodnienia koślawego palucha nie można cofnąć? można jedynie im zapobiegać bądź opóźniać tak ? czyli jednym słowem jestem skazana na "przygodę" z nimi ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak, nie można cofnąć problemu, jedynie zapobiegać itd.... U Pani raczej był to jednorazowy "wybryk"- ten ból, minie niczym zakwasy po intensywnych ćwiczeniach, ale proszę uważać i nie prowokować dalej, skoro są takie wrażliwe. Jodynowanie można odłożyć na inny raz ;) kiedy ból byłby stały, smaruje się cienką warstwą bolące miejsca na noc przez okres 2-3 tyg. A obcasy no niestety jeżeli są momenty że konieczne to wkładać, ale nie cały dzień, mam pacjentów z podobnymi problemami, to zakładają na godzinę raz w roku od "wielkiego dzwonu" a autem do domu wracają już w płaskim obuwiu...... taki los osób z haluksami :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobrze, że wspomniała Pani o leczeniu operacyjnym zawczasu. Zdecydowanie lepiej jest pozbyć się tej dolegliwości, zanim pojawi się jakiekolwiek przeciwwskazanie. Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  16. Czy ten apatat mozna kupic np w aptekach czy trzeba isc do ortopedy???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duży wybór jest w sklepach internetowych..
      http://www.e-haluksy.pl

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. niestety ortezy takie tylko pogłębiają haluksy, zalecane są wyłącznie dla osób którym już operacji nikt nie zrobi, a noszenie ortez łagodzi ból. Czynne noszenie ortez wzmacnia mięsień prostownik palucha długi który jest odpowiedzialny za tworzenie się koślawego palucha, zgodzę się natomiast na używanie ich nocą w spoczynku, aby w/w mięsień mógł się rozciągnąć i wyhamuje wówczas postęp choroby.

      Usuń
  17. chodzi o Marciny?... w aptekach można pewnie zamówić, a na pewno są w sklepach rehabilitacyjnych . pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Można dostać w aptece. Osobiście uważam operacje za ostateczność. Jest wile praktyk profilaktycznych, chociażby codzienny masaż stóp. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Również potwierdzam, można dostać w aptece. przynajmniej u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak korzystam z aparatu korekcyjnego, kupiłam model dostępny w sklepie internetowym http://sklep.centrumopiekiseniora.pl/pl/p/HalluStop/618 problem z haluksami pojawił się u mnie nie dawno. I w związku z tym mam pytanie czy taki aparat wystarczy czy konieczna jest operacja?

    OdpowiedzUsuń
  21. jak dla mnie jest to nocna orteza, a nie dzienna, czynnie czyli kiedy nasze stopy pracują/chodzą używanie tego typu urządzeń powoduje pogorszenie wady, pisałam o tym w poście odnośnie separatorów wyjaśniając całkowicie mechanizm powstawania palucha koślawego i co jego stan pogarsza. Natomiast była bym baaardzo za aby stosować tę ortezę każdej nocy. O operacji- jej konieczności decyduje lekarz ortopeda/chirurg, nie widzę jak wyglądają haluksy u Pani/Pana więc tym bardziej nic nie mogę powiedzieć o zaawansowaniu wady. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. i proszę mi uwierzyć, lekarz może polecić na dzień ale z ręką na sercu i pełną odpowiedzialnością niestety na dzień zaszkodzą !!!

    OdpowiedzUsuń
  23. odp dla Agaty, nie wiem czemu komentarz wpadł pomiędzy "stare" komentarze.... Aby stwierdzić haluks trzeba pójść do ortopedy, jest wiele chorób czy dolegliwości które nie mają nic wspólnego z koślawym paluchem popularnie zwanym haluksem. Korespondencyjnie nic nikt więcej nie powie, to trzeba zobaczyć, pomacać itd. a ewentualne kliny peloty tylko na noc zakładać, choćby nie wiem jaki lekarz zalecał na dzień zakładać NIE WOLNO , wolno tylko starszym ludziom, którzy operacji już mieć nie mogą i taka pelota łagodzi ból...... w innym wypadku zabraniam!!! a na noc najlepsze Marciny, ale trzeba stwierdzić czy to faktycznie haluks

    OdpowiedzUsuń
  24. Też noszę taki aparat marcin, bardzo mi pomaga. Zakładam na noc, ale mam też do chodzenia na dzień. Do zestawu dostałam ekspander do ćwiczenia paluchów.

    OdpowiedzUsuń
  25. adres bloga zosienka321@gmail.com Czy mogę prosić o zdjęcie tego" na dzień? i zdjęcie tego ekspandera? Bo boję się , czy to na pewno sensowne. Nocą rozciągamy biernie, ale czynnie ćwicząc wzmacniamy i pogłębiamy wadę :(

    OdpowiedzUsuń
  26. Czy Marciny moga cofać zmiany czy tylko hamują?(przy założeniu, ze zmiany sa niewielkie) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. zmian kostnych nie da się cofnąć bez chirurga, Marciny hamują proces, czasami uda się zahamować całkiem, a czasami tylko spowolnić, ale to i tak sukces. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam, a jak wyglada leczenie halluxa w przypadku płaskostopia poprzecznego? jeśli mechanika stopy jest zła to operacja chirurgiczna nie pomoże na długo? dodam, że noszę wkladki zrobione na zamówienie, nic nie pomagają; mam płaskostopie i rosnący hallux pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. leczenie operacyjne musi uwzględnić wszelkie równoległe schorzenia i przyczynę powstawania, inaczej leczenie było by bezsensowne, i dlatego lekarz osądza każdy przypadek osobno, nie ma dwóch takich samych, a techniki muszą być dobrane indywidualnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Witam. Dwa dni temu zauważyłam że na obu stopach pod dużym palcem wystają mi nieco kości,co prawda nie mocno ale jednak. Szczerze mówiąc nie wiem od kiedy, i jak długo nie zwróciłam na to uwagi. Kości nie bolą, paluchy nie uciekają do wewnątrz, nic się z nimi nie dzieje i tak naprawdę nie odczuwam żadnych dolegliwości. Boję się jednak ze to.haluksy, ma je moją babcia, a ja dokonałam już oględzin stóp sióstr, męża i innych bliskich- raczej nikomu kostki podobnie nie idstaja. Mąż uważa że przesadzam, a ja jednak bardzo się obawiam- czy tak po prostu wygląda początkowe stadium czy też możliwe że to jakaś inna dolegliwosc? Dodam że raczej rzadko chodzę na szpilkach- kilka raz w roku przy okazji typu wesele itp, jeśli już to zima częściej chodzę w botkach na wyższej podeszwie i szerokim słupku- są raczej wygodne. Poza tym jedynie płaskie buty, nie mam również nadwagi i nie choruje na żadne choroby przewlekłe. ...proszę mi coś doradzić-już nie wiem sama co robić i co o tym myśleć. Dziękuję serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  31. trudno tak listem podjąć diagnozę, możliwe że ma Pani taką własną budowę, przy haluksach kostka wystaje raczej na wierzchu stopy a nie pod spodem. Myślę, że wszelkie wątpliwości rozwieje zwykły lekarz rodzinny. Serdecznie pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  32. Chyba nieco źle się wyraziłam, kosteczki wystają nie od spodu stopy pod palcem, a w sensie pod linią zgiecia palca ,Z boku stopy jakby leciutko mu górze,właśnie w tym haluksowym miejscu. Jednak prócz tego wystawania nic a nic mi nie dolega,nic nie boli, palec jest właściwie ułożony, nie ucieka itp. Czy możliwym jest ze po prostu z jakiejś nie chorobowej przyczyny kostki wysunęły się (powiekszyly?). Czy też każda taka zmiana to początek haluksow?

    OdpowiedzUsuń
  33. Chyba nieco źle się wyraziłam, kosteczki wystają nie od spodu stopy pod palcem, a w sensie pod linią zgiecia palca ,Z boku stopy jakby leciutko mu górze,właśnie w tym haluksowym miejscu. Jednak prócz tego wystawania nic a nic mi nie dolega,nic nie boli, palec jest właściwie ułożony, nie ucieka itp. Czy możliwym jest ze po prostu z jakiejś nie chorobowej przyczyny kostki wysunęły się (powiekszyly?). Czy też każda taka zmiana to początek haluksow?

    OdpowiedzUsuń
  34. unoszenie palców na siebie w kierunku piszczeli to wyprost palców ;) a zgięcie to zginanie palców w kierunku podeszwowym. Kostka sugerująca haluks jest na wierzchu przyśrodkowo, to tylko tłumaczę jakby kiedyś pisemnie miała Pani jeszcze kogoś się pytać ;) Niestety jeżeli te kosteczki są widoczne to tak, jest to początek koślawienia palucha, najczęściej wstępnie jest to nie bolesne itd. Jeżeli zauważyła by Pani postęp, że jednak kostki zaczynają coraz bardziej wystawać czy dokuczać na no poleca się aparaty Marciny, i stosuje się je już zawsze :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Dziękuję bardzo za poradę: ) byłam już dziś u ortopedy u rzeczywiście stwierdził zmiany zwyrodnieniowe, początek koslawienia:( narazie poprobuje marcinow i wkładek zelowych chociaż jak powiedział ortopeda kiedyś pewnie czeka mnie operacja. Zapomniałam jednak zapytac o jedną rzec i mam nadzieję że jeszcza raz mi Pani pomoże. Jak takie początki choroby mają się do uprawiania sportu? Dwa razy w tyg chodzę na aerobic i chciała bym wiedzieć czy nadal mogę to robić? Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  36. ruch zawsze jest wskazany, tym bardziej , że w wygodnym sportowym obuwiu ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Witam, czy mogę wysłać do Pani maila ze zdjęciami moich wspomagaczy na halluksy? Czy pomoże mi Pani określić czy powinnam je stosować czy raczej unikać. 4 lata temu już opisywałam Pani moje przygody. Od poniedziałku ból znowu powrócił, mam nowe aparaty od jakiegoś czasu i nie wiem czy to one nie są przyczyną bólu.

    OdpowiedzUsuń
  38. A nie wystarczył aparat do korekcji haluksów? Pytam tak czysto informacyjnie, w tym polskim sklepie można nabyć takie aparaty i chciałbym wiedzieć czy one mają rzeczywiście dobre skutki ?

    OdpowiedzUsuń
  39. miałam pytanie o wspomagacze na haluksy, czy można mi wysłać mailowo zdjęcie... Bardzo proszę, czekam :)

    Odp dla Patryk Piwnicki haluksów nie da się korygować.... można próbować powstrzymać, ale zmiany się nie cofnie bez ingerencji chirurga.... takie ortezy z żelu polimerowego tylko dla osób które mają już potworne zniekształcenia i taki żelek ochrania skórę, czasami paznokieć, są do bardzo wybiórczego stosowania, a aparaty typu szyny czy tzw Marciny stosuje się na noc i one właśnie są do powstrzymania postępu procesu pogłębiania haluksów..

    OdpowiedzUsuń
  40. Jeśli mowa o halluksach to śmiało możecie zdecydować się na jakiś aparat na halluksy, ale oczywiście warto wszystko na początek ustalić z ortopedą. Wspomniane aparaty możecie znaleźć sobie np. na stronie https://salonzdrowia.com.pl Uwierzcie mi, że jest w czym wybierać.

    OdpowiedzUsuń
  41. można haluksy wyleczyć operacją lub domowymi sposobami, to zalezy od czlowieka

    OdpowiedzUsuń
  42. Moim zdaniem warto także wiedzieć, gdzie kupować profesjonalny sprzęt medyczny.

    OdpowiedzUsuń