piątek, 7 czerwca 2013

Białe plamki na paznokciach

   Białą kropkę, plamkę na paznokciach szczególnie u dłoni, każdy z nas miał i to na pewno nie jeden raz. W śród dzieci panuje mit, że to brak wapnia, nie wiem, może rodzice tak straszą swoje pociechy jak nie chcą pić mleka. Tymczasem białe plamki są efektem mechanicznego uszkodzenia. Niefortunnie uderzając się w nasadę paznokcia, czy np. za mocno przyciskając cążki w trakcie wycinania skórek uszkadzamy tworzący się w macierzy paznokieć. Wyrasta on wtedy ze skazą w postaci białej plamki. "Wadliwy" punkt w paznokciu załamuje światło inaczej niż na zdrowej części paznokcia, stąd biały kolor plamki.
   Dzieci szczególnie narażone są na mikro-urazy, są bardzo ruchliwe dlatego "problem" ten najczęściej zauważamy właśnie u nich, nawet kilka plamek na jednym paznokciu. U dorosłych pojawiają się raz na jakiś czas pojedyncze. Wraz ze wzrostem paznokcia, biała plamka przesuwa się ku przodowi, aż doczeka się całkowitego zrośnięcia i zostanie po prostu obcięta, czy spiłowana. Paznokcie u stóp są zdecydowanie mniej narażone na tego typu uszkodzenia. Zazwyczaj są chronione przez ubranie i obuwie. Czasami jednak zdarzają się i na stopach. Myślę, że logicznym podparciem, iż białe plamki są tylko uszkodzeniem jest pojedyncze występowanie owych plamek, na jednym paznokciu czy dwóch przeważnie ręki dominującej (praworęczność/leworęczność), gdyby były to faktycznie niedobory powstawały by regularnie na wszystkich paznokciach. Miałam również pacjentkę z ogromną potrzebą pedicure, przy okazji pokazała mi dłonie co jej dolega. Wszystkie paznokcie miały masę plamek. Zaczęliśmy co tydzień robić manicure. Bardzo szybko okazało się, że ona sama uszkadzała sobie paznokcie za mocnym wycinaniem skórek, bo po naszych "wspólnych" manicure'ach paznokcie odrastały zdrowe i różowe, tylko trochę śmiesznie wyglądały pól na pół inne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz