wtorek, 4 czerwca 2013

Palce młotkowate

   Palce młotkowate to zniekształcenie palców od drugiego do piątego. Często dotyczy jednego- dwóch palców. Dosłownie, jest to przykurcz  zgięciowy w stawie międzypaliczkowym bliższym. Tłumacząc na polski- wszystkie palce poza paluchem zbudowane są z trzech kości- tzw. paliczków. Wyróżnia się paliczek bliższy (najbliżej stopy), paliczek środkowy i paliczek dalszy (sam koniec palca). Przykurcz to ustawienie stawu w pozycji zgięcia i nie ma możliwości jego wyprostowania do pozycji zerowej (wyjściowej). Tak więc np. drugi palec jest ciągle mniej lub więcej zgięty. Przyczyn takiego zwyrodnienia może być kilka. Przy stopie greckiej, czyli gdy najdłuższy jest drugi palec- jest on najbardziej narażony na zniekształcenie, bo opierając się o czubek w bucie jako pierwszy, jest najbardziej "obciążany". Zaawansowany haluks powoduje skrócenie palucha i znowu drugi palec staje się najdłuższy, a sam paluch napiera na drugi palec i go prowokuje do zniekształcenia. Również zmiana statyki stopy przy haluksie wpływa na zniekształcenie pozostałych palców. Specyficzne zawody np. baletnicy, jak i noszenie za ciasnych butów też mogą być przyczynami utrwalania się zgięcia palów.

stopa, w której wszystkie palce (poza paluchem)
są w ustawieniu młotkowatym


   Co robić jak do takiego stanu już doszło, lub gdy widzimy, że palec nam "młotkowacieje"?
Zalecana jest rehabilitacja- choć może wydawać się to śmieszne- ćwiczenia prostowania palca. Różne są efekty tych ćwiczeń. Najczęściej spowalnia postęp zniekształcenia. Oczywiście najważniejsze jest dojść co taki stan powoduje/ spowodowało i trzeba starać się wyeliminować przyczynę, aby leczyć skutki.
   Na szczycie młotkowatego palca lubi robić się zrogowacenie- nagniotek. Tworzy się on od ciągłego ucisku  i tarcia tego samego miejsca. Ciekawym częściowym rozwiązaniem jest noszenie na chorobowo zmienionym palcu szerokiej na ok 1 cm obrączki z żelu polimerowego. Amortyzuje ona ucisk na obolałe miejsce i chroni przed pogłębianiem rogowacenia. O nagniotek niestety trzeba dbać. Regularnie ścierać, jest to bardzo delikatne miejsce, więc polecam pilniczek papierowy. Najlepiej najpierw namoczyć stopy, osuszyć i odczekać z 5- 10 minut, aż miejsce przeschnie i wtedy na sucho piłować. Zaniedbany nagniotek na palcu młotkowatym może prowadzić do poważnych konsekwencji. Palec młotkowaty może tworzyć jednocześnie zrogowacenie/modzel/nagniotek na opuszku. Zmienia się ustawienie palca w ten sposób, że opuszek staje się punktem podporu, a że nie jest do tego stworzony, wytwarza ochronę w postaci twardej skóry.
   Ostatecznym rozwiązaniem tak jak w przypadku haluksów jest operacyjne wyprostowanie młotkowatego palca/ palców. Zabieg nie należy do przyjemności, za to efekt wspaniały, docenia go ten, kto sam przeszedł taką operację, a wcześniej namęczył się z bólem i patrzeniem na nieestetyczny wygląd swoich palców.

Przeczytaj również: Operacja palców młotkowatych
a "pewną" pomoc można znaleźć tu: Palce młotkowate- niekończący się temat
 

33 komentarze:

  1. ja przeszłam taki zabieg,nic nie czułam ale wszystko słyszałam,jestem 2 dni po zabiegu noga boli ale za to palec prosty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak długo będzie trwała rehabilitacja po takim zabiegu. Jestem jeszcze przed takim zabiegiem i oczywiście zastanawiam się czy warto go robić. pozdrawiam

      Usuń
    2. Czas rekonwalescencji zależy od stopnia zniekształcenia, a tym samym od obranej metody korekcji. Z reguły podaje się, że jest to okres do 6 tyg. W drugiej dobie po zabiegu rozpoczyna się chodzenie z pełnym obciążeniem w specjalnym obuwiu. Polecam poczytanie jeszcze postu Operacja palców młotkowatych: http://zdrowastopa.blogspot.com/2013/08/operacja-palcow-motkowatych.html

      Usuń
    3. Dzień dobry,
      Proszę Państwa o podanie namiarów na to w jaki sposób można taki zabieg uzyskać, idąc prywatnie czy z koszta pokrywa NFZ. Jesli zabieg wykonywany jest prywatnie to jaki jest koszt 1 palca?
      bardzo dziękuję za pomoc

      Usuń
  2. Ból na pewno szybko minie, a na palec nie będzie można się napatrzeć ;). Dzięjuję za "uduchowienie" innych kandydatów/chętnych do zabiegu :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem 9 tygodni po operacji.Noga i palec spuchniete.W połowie marca wyjeto mi drut.Próbuję poruszac palcem,cos zaczyna się dziać tylko martwi mnie ta opuchlizna.Nie wiem czy to jest normalne ze tak dlugo ona się utrzymuje.Jutro idę do ortopedy na kontrolę to mi powie czy jest ok.

      Usuń
  3. Koszty itd zależą wydaje mi się od podjętych decyzji, jeżeli mamy chęć, cierpliwość to wszystko można załatwić bezpłatnie na NFZ. Podkreślam, że operacyjny palec młotkowaty to taki, który biernie, czyli ręcznie nie da się sprowadzić do pozycji wyprostowanej. jeżeli chodzi o koszty w prywatnych klinikach to można podzwonić i się dowiedzieć. Jest taka pod Poznaniem podam może ich str www.halluxmed.pl na pewno jest tam nr tel i wiele innych info. Jeżeli wybieramy leczenie na własny koszt, musimy się liczyć z różnymi metodami operowania, nasz przypadek może być zupełnie inny niż np "sąsiada", choć z pozoru wygląda identycznie i koszty mogą być zupełnie inne niż ponosił ten nasz przykładowy sąsiad. O wszystkim zawsze decyduje operator, my tę decyzję tylko akceptujemy bądź nie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi udało się wyprostować palec, dzięki specjalnym opaskom. Kupiłam je na stronie http://www.adam.sklep.pl/opaska_na_palec.php Palec wyprostował się po 5 miesiącach, zużyłam 5 opasek. Polecam ten sposób tym, którzy nie chcą iść na operację.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno te opaski są skuteczne? Dla mnie to ważne, bardzo ważne.

      Usuń
    2. Czy lepsze są opaski z otworem na nagniotek czy pełne?

      Usuń
    3. pewnie zależy jak duży jest nagniotek i młoteczek, proszę spytać sprzedawcy tych opasek powinien znać odpowiedź. Pozdrawiam

      Usuń
  5. Bardzo ciekawe rozwiązanie, wydawać by się mogło, że widziałam wszystko hehe, ale najwyraźniej nie :). Wygląda sensownie. Dziękuję za info. Rozumiem, że każda kolejna opaska była coraz "mniejsza" ? w miarę zmniejszania się wady. Czy "kuracja" była bolesna?

    OdpowiedzUsuń
  6. witam,ja mam mieć zabieg w połowie marca na NFZ (zapisałam się rok temu) i teraz się mocno zastanawiam czy iść... krzywy mam najmniejszy palec, tzn.wchodzi pod przedostatni przez co mam bardzo nierówny paznokieć który często boli i robi mi się taki dziwny bolący odgniot jakby miał taki korzeń w palcu bo tylko wierzchnią skórkę mogę z niego czasami zerwać (odgniot jest w miejscu między palcami oczywiście na najmniejszym). Noszę żelową wkładkę i to trochę zmniejsza dyskomfort w miejscu tego odgniota ale jak cały dzień jestem w skarpetkach i butach to nawet to nie pomaga i wtedy palec boli dość mocno tak jakbym chodziła na tym najmniejszym paznokciu. Czy jest jakaś możliwość pozaoperacyjna aby zmniejszyć ból i wyprostować palec?? z góry dziękuję za rady.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy ta dysfunkcja małego palca pojawiła się z czasem czy była od urodzenia? Bez względu jednak na odp, wydaje mi się, że operacja konieczna, w naszym kraju lekarze niechętnie przyznają komuś możliwość zoperowania, więc myślę, że to mimo iż brzmi jak drobnostka to powoduje poważną dysfunkcję w życiu codziennym. A "nagniot"- odcisk, robi się od zniekształcenia (podskórnego) stawu międzypaliczkowego i palec napiera na sąsiada i "plagi egipskie" gotowe. Trzymam kciuki, aby wszystko poszło sprawnie. Jak dla mnie wg tego co przeczytałam, to wszelkie dolegliwości są skutkiem zniekształcenia palca. Proszę się pochwalić po zabiegu jaki efekt :). Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wydaje mi się że zawsze miałam taki "dziwny" krzywy najmniejszy palec u dwóch stóp. ale dopiero od jakiegoś czasu ok. 3 lat coraz bardziej to przeszkadza i boli tylko że u jednej stopy bardziej jest odczuwalny ból na tym paznokciu i tym odgniocie.A jeszcze mam pytanie co do zabiego czy po nim zostaje się w szpitalu czy od razu wracam do domu i jaka jest możliwość noramalnego funkcjonowania czy noga będzie bardzo bolała i niebędę mogła chodzić normalnie oraz o ten drucik który ma mi wystawać z palca po operacji- tak mi powiedział ortopeda, czy będę musiała kupić jakieś specjalistyczne buty ortopedyczne na te 5-6 tygodni? Przyznam że nigdy nie byłam w szpitalu-tzn. nie leżałam i nie miałam żadnyh zabiegów nawet gipsu dlatego jeszcze bardziej się boje tego zabiegu.

      Usuń
  8. Anonimowy18 maja 2014 00:40

    Na pewno te opaski są skuteczne? Dla mnie to ważne, bardzo ważne.


    komentarz jakoś "utonął" więc go przekopiowałam bezpośrednio

    Nic nie jest na pewno, nikt nic na pewno nie obieca, nie znam Pani/Pana przypadku/problemu/ zaawansowania, koszt opaski jest bardzo mały, więc nie widzę problemu w wypróbowaniu. Temat post'u o opasce powstał w efekcie komentarza. Zadzwoniłam do źródła dowiedziałam się co i jak i opisałam, nie mam takiego problemu, ani nikt w domu takowego nie ma, więc nie mam bezpośredniej możliwości wypróbowania. Wydaje mi się, że w wielu przypadkach może się to okazać bardzo skuteczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam! Ja chciałam nawiązać do postu wyżej o "podgiętym najmniejszym palcu" Moje dziecko sie z takimi urodziło, u obu stóp. Ma bardzo długie te palce i od połowy jakby zawinięte/zakrzywione do środka pod palec czwarty. Patrząc z góry wygląda jakby stopa była bardzo szeroka. Odrysowując jej stope na kartce i przymierzając do wkładki buta stopa w części palców jest szersza od tej wkładki. Czasami na tych palcach jest lekko zaczerwienione. Dziecko ma 2,5 roku. Czy jest czym sie niepokoić? Czy należy szybko sie zgłosić do ortopedy? Dodam ze ojciec dziecka tez ma taki "leżący na bok" ten najmniejszy palec, ale nie podwija sie pod czwarty. Z góry dziękuje za informację. Mama 2,5 latka

      Usuń
  9. Witam! Moim zdaniem konieczna konsultacja ortopedyczna, nie wiem jak to umknęło lekarzowi przy kontroli bioderek, znam takiego małego pacjenta, obecnie ma 10 lat i we wczesnym dzieciństwie miał operację, którą przeszedł bardzo dobrze właśnie "podwiniętych " palców. Śladu nie ma po deformacji. Jak widać raczej jest to genetyczne, ale skoro u dziecka podchodzi pod 4 palec trzeba to sprawdzić, aby dziecko mogło prawidłowo kształtować chód i aby nie wyrobić dodatkowej wady. Moje dziecko ma 3,5 roku i jesteśmy ciągle pod kontrolą dr ortopedy, poczynając od st biodrowych - na koślawieniu stóp do środka kończąc. Proszę się nie bać, zapisać do ortopedy, pójść do pediatry po skierowanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam! Dziekuje za odpowiedź. Juz sie zapisałam do ortopedy. Przy kontroli bioderek umknęło, bo lekarz koncentrował sie jedynie na bioderkach, nie patrzył na stopy wcale. Robił tylko usg jak na skierowaniu i tyle. Mi tak coś świtało juz wczesniej, ze ma mocno zaokrąglone te paluszki, ale sądzilismy ze to sie ukształtuje, no i że tata tez tak ma to uśpiliśmy czujność, a teraz sie niepokoje i żałuje, ze wczesniej nie interweniowałam. Myślałam, że "taka jej uroda". No nic, za miesiąc mamy wizyte u ortopedy, dam znać co dalej.

      Usuń
  10. Jestem juz po drugiej operacji w instytucjie traumatologii ( najpierw zrobili haluks, a teraz palec drugi młotkowaty )a efektu nadal nie ma. Paluch jest nadal znieksztalcony i but uciska. Wiec z ta operacja to trzeba troche byc ostrozny, efekty sa różne, u jednych jest poprawa a u innych nie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiadomo, że jak coś się nie powiedzie to zawód ogromny, podupadłe nadzieje itd, ale proszę mi wierzyć, są niepowodzenia, oczywiście, ale bardzo rzadko, dla ogromnej większości pacjentów to wielka szansa i nadzieja na normalne życie. Pozdrawiam i życzę mimo wszystko jakiegoś dobrego rozwiązania i powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ważne, aby nie ignorować początkowych znaków alarmowych jakie wysyła nam organizm i zastanowić się, czy aby warto nosić obuwie które powoduje ból. Niestety wiele osób bagatelizuje dolegliwości bólowe na rzecz ładnego wyglądu butów (!), czy niechęci kupna innego obuwia.
    Oczywiście wiadomo, że sprawa nie jest tak prosta, ale jeśli na szali jest zdrowie naszych stóp, a co za tym idzie nasz komfort poruszania się, to z pewnością jest to coś w co warto inwestować.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. praktycznie od zawsze noszę wygodne obuwie(a od 20 lat stale- ze względu na długość stopy zostaja mi buty męskie = z zasady szerokie i przestronne) a palce "zmłotkowiały". jaki może być powód?

    OdpowiedzUsuń
  14. a w rodzinie jakie mają palce rodzice, dziadkowie rodzeństwo?.... czy drugi palec jest dłuższy od pierwszego? może być to uwarunkowanie " genetyczne, a może budowa stopy przyczynić się do niektórych wad postawy, rzadko ale również bywa że rodzaj wykonywanej pracy ma wpływ, albo np choroby współistniejące np z grupy reumatycznych. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzień dobry. Na dwóch ostatnich palcach każdej stopy , na szczycie, od wielu lat mam potężne nagniotki. Chodzę regularnie na pedicure, kiedyś nawet dermatolog usunął mi te nagniotki. Paprało się, goiło i wszystko odrosło. Co mogę jeszcze zrobić? Dziękuję z góry za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  16. ...zapomniałam dodać, że dermatolog usunął te nagniotki laserem...

    OdpowiedzUsuń
  17. Dzień dobry, po pierwsze to nagniotki są zapewne skutkiem wady stóp, same z niczego nie powstaną, a po drugie są miejsca gdzie pracują specjaliści może nawet nie do końca podolodzy, ale oferują usuwanie odcisków etc..... Nie powinno się paprać, to jest znak złego wykonania zabiegu, a na ile wystarczy? Zależy od stopnia wady stóp, na miesiąc na pół roku, na rok..... ale jest też granica, bo jeżeli palce młotkowate są mega i kwalifikują się do operacji to niestety na nią trzeba pójść, z czasem będzie tylko gorzej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Prawda ja takie mam ortopedzi wyrok operacja ale ja w 2010 juz powinnam tylko się strasznie balam

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja od 2010 powinna być po ale kolano mi wypadło jako pierwsze endoproteza i teraz będę miała 15 idę ustalić z moim dr termin

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  21. Czy przykurcz palca drugiego stopy zawsze występuje na obu nogach?

    OdpowiedzUsuń
  22. 9 tygodni po operacji ma prawo utrzymywać się jeszcze opuchlizna, będzie jeszcze rehabilitacja, wszystko powinno pomału wrócić do normy. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam ja mam taki problem od nie dawna zauważyłam że jeden klapek mi obciera mały palec i dziś się tak przyjrzałam to zauważyłam że mały palec tej prawej stopy tak jakby kładzie się na ziemie w sensie paznokieć w połowie dotyka podłogi jak można to wyleczyć ,gdzie się uda i co to może być dodam iż noszę luźne adidasy na codzien żadnych butów na obcasach itp

    OdpowiedzUsuń